03-09-2020, Od: Ben
Odpowiedz
Do tego te plastikowe boczki :-/
02-09-2020, Od: Anka
Odpowiedz
Dzień dobry, czy prowadzą Państwo również sprzedaż na allegro? Czy jest możliwość sprzedaży ratalnej? Dziękuję. Pozdrawiam.
02-09-2020, Od: Jarek
Odpowiedz
Tak, jest sprzedaż na kontach nikl i Pengano, jednak z uwagi na wysokie opłaty są to oferty średnio o 10% droższe. Za to w ofertach wyróżnionych, gdzie płacimy dwie prowizje, jest opcja Raty 0%.
30-08-2020, Od: Grzegorz
Odpowiedz
Na początku chciałbym szczerze gratulować tak dobrego podejścia do sprzedaży instrumentów jak i niesamowicie dobry kontakt :)Przeglądnąłem wszystkie oferty gitar u Państwa i pewnie obejrzałem większość filmów :) Jestem zdecydowany na zakup PF30 bo przy moich większych palcach będzie mi pewnie dużo łatwiej grać i robić postępy. Jako, że gitarę już wybrałem to pytam o osprzęt jaki mogę do niej u Państwa zakupić (stroik już mam). I jak tego zakupu dokonać, bo klikając w zakup gitary to tylko gitarę mogę zakupić, a z pewnością jeszcze chciałbym dobry pokrowiec do niej. Następne pytanie, czy zostawiać struny producenta, czy może od razu zlecić Państwu ich wymianę na inne?. Teraz gram na rozbrzęczanym polskim delfinie o gryfie 47mm klasyk (chyba jakaś młodzieżówka, bo pudło ma pełny wymiar), a sprzęt ma 25 lat... :) Proszę napisać także o czasie realizacji. Pozdrawiam i proszę o odpowiedz. ps. wysyłka kurierem z przedpłatą.
30-08-2020, Od: Jarek
Odpowiedz
Witam, Wystarczy dodać do koszyka i wpisać adres wysyłki. Przed zamówieniem można dodać kolejny produkt, np. pokrowiec. Termin to zwykle dwa dni.
30-08-2020, Od: Grzegorz
Odpowiedz
Dziękuje, zatem zamawiam.
Pozdrawiam.
31-08-2020, Od: Jarek
Odpowiedz
OK, Struny są w porządku. Można za pół roku je wymienić. Pierwszy komplet szybciej się zużywa na dostrciu, więc szkoda inwestować od razu w jakieś z wyższej półki.
30-08-2020, Od: Agnieszka
Odpowiedz
Dzień dobry, którą podpórkę wybrać dla początkującego który zaczyna grę na skrzypcach HOX/LP czy Wolf Forte Secondo? Czy różnica między tańszym a droższym modelem jest bardzo odczuwalna w komforcie gry?
30-08-2020, Od: Jarek
Odpowiedz
Wystarczy tańsza podpórka.
24-08-2020, Od: Darianna
Odpowiedz
Dzień dobry, szukam altówki do gry amatorskiej, czegoś nieprzesadnie drogiego ale już nie "ozdoby na ścianę". Nie jestem do końca pewna rozmiaru (mam 168 cm wzrostu). Czy mogą Państwo coś polecić? Czy można to u Państwa zakupić?
25-08-2020, Od: Ben
Odpowiedz
15,5" powinno być w sam raz. Chyba, że są długie ręce w stosunku do wzrostu, to może da radę nawet 16".
24-08-2020, Od: Jarek
Odpowiedz
Dzień dobry, Altówki są kupowane tysiąc razy rzadziej niż skrzypce, więc ściągam tylko na życzenie. Oczywiście tak samo jak w skrzypcach robimy od razu korekty i regulacje, żeby grało się przyjemnie. Wiele modeli skrzypiec ma swoje odpowiedniki altówkowe, mniej więcej o połowę drożej. Czyli przykładowo podstawowy Sandner na osprzęcie hebanowym będzie kosztował 999 zł. Coś w stylu Antyk+ to już 2000 zł za komplet. Rozmiar pewnie 15" lub 15,5". Większa może trochę lepiej brzmieć, ale trudniej będzie grać.
25-08-2020, Od: Początkująca
Odpowiedz
Dzień dobry,zastanawiam się między skrzypcami beginner a Tonareli - które będą lepszym wyborem? Pozdrawiam
25-08-2020, Od: Ben
Odpowiedz
Jeśli mówimy o podstawowym modelu, to wybrał bym Beginnera z uwagi na lepszy osprzęt, dodatki, wykończenie i przygotowanie.
23-08-2020, Od: Krzysztof
Odpowiedz
Dzień dobry poszukuje gitary dla leworęcznych z szerszym gryfem i miękkim łapaniem akordow
24-08-2020, Od: Jarek
Odpowiedz
Z akustyków nie widziałem na rynku żadnego modelu leworęcznego z szerszym gryfem. Natomiast klasyczne (projektowane pod struny nylonowe) wszystkie mają szersze gryfy 53mm.
Z tanich gitar, dość łatwo i przyjemnie gra się na tych modelach: https://skrzypce.pl/products/HBD120BK.html Dają się dobrze wyregulować, ale gryfy są typowe jak w akustykach, czyli 43mm. Wąski i zaokrąglony gryf ułatwia łapanie akordów barowych, bo jest mniejsza dźwignia na palec tworzący poprzeczkę. Trzeba za to trochę więcej precyzji niż na szerokich gryfach.
05-08-2020, Od: Łukasz
Odpowiedz
dzień dobry, mam akustyka Harley Benton D-120CEBK i zastanawiam się, czy jest szansa zmienić siodełko zerowe na siodełko z większym rozstawem strun? Mam szczupłe palce ale ścieśniam jak mogę i tak tłumi nieraz sąsiednią strunę. Siodełko 43,7mm a rozstaw strun 37mm. Bardzo proszę o pomoc.
05-08-2020, Od: Jarek
Odpowiedz
Witam, Na szerszym rozstawie brzegowe struny E mogą się zsuwać z gryfu, szczególnie przy akordach barowych. Na brzegach są tez większe nierówności, więc pojawi się ryzyko pobrzękiwania w różnych miejscach na strunach E. Wiele miejsca nie zyskamy ta metodą, bo nawet rozsunięcie całości o milimetr, zmieni rozstaw strun zaledwie o ułamek milimetra. Niektórzy łapią A-dur dwoma palcami. Jeden palec naciska dwie struny na raz. Inna metoda to łapanie trzema najmniejszymi palcami (bez wskazującego).
05-08-2020, Od: Łukasz
Odpowiedz
jest taki mostek np. 38-39mm?
06-08-2020, Od: Jarek
Odpowiedz
Siodełko LC 6134 10 ma rozstaw 38mm. Jest przeznaczone do gryfów 45mm. Przy gryfach 43mm stosuje się zwykle rozstaw 36-37mm.
05-08-2020, Od: Łukasz
Odpowiedz
bardzo dziękuję za odpowiedź, ale drążąc temat, czy odległości od krawędzi E1->3,5mm E6->3mm są już krytyczne i rzeczywiście nic nie można?
06-08-2020, Od: Jarek
Odpowiedz
Pewnie z milimetr z każdej strony da się urwać, ale to trzeba wypróbować, bo zależy jak się gra. Niektóre osoby maja tendencję do zsuwania struny E1 z gryfu podczas gry, jeśli jest blisko krawędzi. Gotowe siodełka raczej trudno będzie dostać z nietypowym rozstawem. Trzeba albo wypiłowac samodzielnie z kości, albo wyszukać wymiar 45-46mm i może akurat przypasuje po zeszlifowaniu brzegów, albo dać gitarę do zrobienia lutnikowi. Jednak lutnik może opierać się robieniu niezgodnie z zasadami.
30-07-2020, Od: Js
Odpowiedz
skrzypce Antyk i Antyk 1 - czy jest pomiędzy nimi duża różnica? Przez kogo są one dokładnie robione, jakaś pracownia lutnicza w Polsce?
30-07-2020, Od: Jarek
Odpowiedz
Są podobne, ale Antyk I+ dostaje lepsze struny i smyczki. Jest też różnica w selekcji na etapie produkcji. Wyższe modele, w zasadzie w każdej marce, dostają nieco lepsze, selekcjonowane materiały, dłużej sezonowane drewno i dokładniejsze wykonanie, czyli więcej roboczogodzin i lutnicy o większym doświadczeniu. Może być też selekcja do danych modeli już po produkcji. Podobnie jak ze smyczkami, jeśli coś wyjdzie lepiej, może być wycenione wyżej i odpowiednio oznakowane.
Dolny pułap cenowy instrumentów wykonywanych przez jednego lutnika w Polsce czy w Europie, to około 10 tys zł, chyba że coś słabo wyjdzie, to może trochę taniej. W takich skrzypcach poniżej 5 tys zł, większość pracochłonnych czynności wykonuje się w Azji, bo tam można to zrobić lepiej i dokładniej. Za te same pieniądze lutnik popracuje 8 razy dłużej, więc dopracuje z większą precyzją. Natomiast wykończenie, korekty i regulacje, uzbrojenie w osprzęt, można już wykonać w Polsce. Jest to przygotowane u Państwa Henglewskich, ale wersje plusowe są dodatkowo korygowane w pracowni Pengano i doposażone w większą ilość dodatków, między innymi w selekcjonowane smyczki. Instrumenty są wykonywane w trybie manufakturowym, czyli ręcznie, ale nie przez jednego lutnika, tylko przez kilkunastu. Każdy specjalizuje się w swojej czynności, dzięki czemu jest to praca bardziej efektywna.
Jako ciekawostkę podam, że manufaktury niemieckie nanoszą napis Made in Germany na niektóre skrzypce, gdzie 95% pracochłonnych prac wykonuje się w Azji. Ale jeśli dwa główne elementy wytnie laser w Niemczech i do tego finalna kosztowna kontrola i regulacja jest w Niemczech, to można uznać, że napis Made in Germany jest uprawniony. Rynek jest tak globalny, że nie ma prostej odpowiedzi na pytanie przez kogo dokładnie to jest zrobione, bo i materiały i prace rozkładają się na wiele krajów.
31-07-2020, Od: ?
Odpowiedz
Dziękuje za tak wyczerpującą odpowiedź
31-07-2020, Od: Jarek
Odpowiedz
Warto jeszcze dodać, że grupa Antyk, Padva, Modena, to skrzypce nieco bardziej czułe, wrażliwe i dopracowane lutniczo w celu maksymalizacji brzmienia. Odróżniają się od skrzypiec wielkoseryjnych o budowie bardziej masywnej, takiej typowo szkolnej jak np. Yamaha. Skrzypce nieco cięższe, o grubszych elementach dłużej się rozgrywają, ale są mniej kapryśne. Za to delikatniejsze lekkie konstrukcje z dopracowanymi elementami od razu zachwycają dźwiękiem. Trzeba tylko uważać żeby nie przesuszyć drewna zimą i dbać o prostopadłe ustawienie postawka.
31-07-2020, Od: Js
Odpowiedz
Planuję właśnie zakup i docelowo to miało być coś w granicach 800 zł, ale teraz zastanawiam się czy by nie dołożyć i nie kupić czegoś, co mnie nie zniechęci. Np. właśnie tą tańszą wersję Antyk.
01-08-2020, Od: Jarek
Odpowiedz
To bardzo dobry wybór i duża różnica w stosunku do modeli poniżej tysiąca. Dla amatora mogą to być docelowe skrzypce. Ale można też rozważyć Everplaya za 450 zł, czy Stentora, a po kilku latach zmianę na wyższy model.
27-07-2020, Od: Basia
Odpowiedz
Mój chrześniak został zapisany do szkoły muzycznej jako początkujący uczeń (nigdy do tej pory nie grał na żadnym instrumencie - a marzy mu się od dłuższego czasu gra na skrzypcach).
Jako, że planuję dla niego prezent urodzinowo-imieninowy, zastanawiałam się nad zakupem skrzypiec. Wiem, że jego rodzice planowali początkowo wypożyczenie ale znalazłam kilka part skrzypiec na sprzedaż, które zdają się być odpowiednie dla 7-latka który będzie pokonywał swoje pierwsze kroki w grze na tym instrumencie.
Jego rodzice jednak nie są pewni czy ten instrument będzie spełniał jakiekolwiek standardy do gry na tym instrumencie.
Z góry dziękuję za poradę czy jest sens kupować któryś z tych instrumentów z przeznaczeniem dla przyszłego ucznia.
z góry dziękuję za poradę.
Opcja 1
https://allegro.pl/oferta/skrzypce-drewniane-rozmiar-1-2-tuner-stroik-9260445452?bi_s=ads&bi_m=listing%3Adesktop%3Aquery&bi_c=NjBmNjM3MWItMTRiMi00N2JjLWE4NWYtNjRlODk2MzY2Mjc1AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=cd3c73f5-3dd6-41e0-9523-22745620ce8d
Opcja 2
https://allegro.pl/oferta/skrzypce-1-2-futeral-smyczek-kalafonia-5709725083?fromVariant=5598305924
Opcja 3
https://allegro.pl/oferta/skrzypce-ars-nova-hv-100-1-2-swierk-4-4-3-4-1-4-9081502627?fromVariant=9081386110
29-07-2020, Od: Piotr
Odpowiedz
Przy zbyt tanich kompletach, oprócz niskiej jakości skrzypiec, jest tez problem z dodatkami. Futerały są bardzo nietrwałe i zbyt płaskie. Skrzypce opierają się podstawkiem o pokrywę i łatwo je uszkodzić. Smyczki są toporne, pokrzywione, źle wyważone, nie mają odpowiedniej sprężystości, a włosie jest marne. Te bardzo jasne kalafonie ślizgają się. Podbródki w skrzypcach są kanciaste i źle obrobione. To wszystko utrudnia wydawanie prawidłowych dźwięków nawet zawodowcom, a co dopiero początkującym. Dlatego zamiast wymieniać te rzeczy i męczyć się ze skrzypcami, lepiej niewiele dołożyć na Stentora czy Everplaya. Są trwałe i mają przyzwoite dodatki. Ewentualnie jeśli budżet pozwala to Franz Sandner, gdzie mamy już wszystko na hebanie.
28-07-2020, Od: Ela
Odpowiedz
W najniższej kategorii jest przepaść jakościowa między skrzypcami za 250 zł i za 500 zł. Która opcja z proponowanych nie ma dużego znaczenia, bo to często te same fabryki robią pod różnymi nazwami. Znacznie więcej zależy od ceny zestawu niż od jego nazwy. Przy większym budżecie drewno ma lepszą jakość i sezonowane, więc jest stabilniejsze. Więcej roboczogodzin oznacza dokładniejsze wykonanie. Im mniejszy rozmiar, tym dokładność jest ważniejsza, żeby ułatwić dziecku naukę.
27-07-2020, Od: Ben
Odpowiedz
Trzeba brać pod uwagę, że ceny dotyczą zwykle zestawów. Jeśli zestaw kosztuje 300 zł, to połowę budżetu zabiera koszt smyczka i futerału. Skrzypce w takim zestawie są warte 150 zł, czyli mniej niż drewno, nawet takie słabe i niesezonowane. A do wykonania skrzypiec oprócz drewna potrzeba jeszcze 100 godzin pracy w trybie starannym, lub minimum 10 godzin pracy w trybie uproszczonym super ekspresowym, a więc niedokładnym. A przecież połowa z tych 150 zł, to koszty transportu, cła, podatki, prowizje i marże. To co wychodzi jest raczej bliżej zabawki czy dekoracji, a nie instrumentu. Dla ucznia to duża przeszkoda, gdy geometria skrzypiec jest zmienna i niedokładna.
27-07-2020, Od: Jarek
Odpowiedz
Żeby dziecko się nie męczyło i nie zniechęciło, a instrument był trwały, warto dołożyć trochę i kupić przynajmniej Everplaya za 420 zł. Oczywiście można kupić skrzypce za 300 zł, ale to utrudni naukę i wygeneruje koszty serwisowe, oraz konieczność częstego odwiedzania lutnika. Zbyt tanie drewno po prostu samo zmienia kształty i wymiary, a zbyt mała ilość roboczogodzin w budżecie powoduje duże niedokładności utrudniające grę. Chyba, że chcemy mieć ciszę i spokój w domu.
Dodatkowy problem jest taki, że szkoły po prostu nie akceptują ekstremalnie tanich instrumentów, bo to też jest dla nauczycieli utrudnienie procesu nauki. Niedopracowanie elementów powoduje ból palców, trudności ze strojeniem, kłopoty z wyłowieniem smyczkiem właściwej struny i wiele, wiele innych przeszkód. Już sama gra jest na tyle trudnym zadaniem, że nie warto rzucać dodatkowych kłód pod nogi. Przeciętny instrument do nauki kosztuje 1500 zł, więc nawet taki Everplay jest opcją bardzo ekonomiczną i oszczędnościową. Wielu nauczycieli stosuje właśnie to rozwiązanie na początek. Ważne żeby kupić nie w dowolnym markecie, tylko w sklepie specjalizowanym, który od razu robi korekty i regulacje. Wersje surowe fabryczne wymagają małego dopracowania pilniczkiem, a prawie żaden sklep tego nie robi.
25-07-2020, Od: Grzesiek
Odpowiedz
Witam, Szukam gitary na początek 4/4 i trafiłem na waszą stronę i tu pytanie. Przymierzałem się do Yamaha C30 lub C40 a że kolega właśnie zakupił C40 (w jakimś sklepie www)postanowiłem przymierzyć się do niej (bardzo niewygodnie, zmierzyliśmy akcję strun na XII progu i tam około 7mm) czy to normalne ? Sporo siły trzeba jak na nylonowe struny żeby to zagrało ?. I tu pytanie- czy do grania typu ognisko, szanty itp. poleciłby mi Pan Coś w okolicach 500-600 zł. (po tej C40 nie jestem pewien czy klasyk to dobry pomysł czy po prostu taki egzemlparz? Pozdrawiam Grzesiek
26-07-2020, Od: Jarek
Odpowiedz
Typowym ustawieniem klasyka jest 4mm nad XII progiem. Mierzy się prześwit od szczytu progu do dołu struny. E1 ustawia się pół milimetra niżej niż E6. Jeszcze ważniejsze dla wygody gry jest ustawienie siodełka, tak żeby nad I progiem było niżej niż 1mm. Tu ważna jest precyzja, bo nawet niewielka różnica bardzo zmienia siły działające na palce.
Yamahy mają teki problem, że nie ma w nich regulacji zakrzywienia gryfu, czyli reliefu. Zdarzają się egzemplarze ze zbyt płaskim gryfem i wtedy jedyną radą na brzęczenie pierwszych progów jest wysokie ustawienie mostka, szczególnie na miękkich strunach. Gitary z regulowaną krzywizną gryfu dają znacznie więcej opcji komfortowych ustawień. Każdą nową gitarę warto trochę podpiłować i ustawić, bo tanie modele robi się z dużym zapasem wysokości strun. Nikt nie bawi się fabryczne w jakieś cyzelowanie, ani precyzyjne regulacje. Do tego niedrogie drewno samo zmienia geometrię już po produkcji, w czasie transportu morskiego i magazynowania.
Gitary klasyczne mają sumaryczny naciąg strun 40kg, a akustyczne 70kg. W klasykach struny nylonowe wiolinowe mają większą średnicę, więc nie wrzynają się w palce. Ale z drugiej strony akustyka na strunach metalowych można ustawić o milimetr niżej, bo jest mniejsza amplituda drgań strun. Przy dobrej regulacji brałbym pod uwagę do wyboru głównie brzmienie. Jeśli chcemy ciepłego i łagodnego brzmienia to klasyk, a jeżeli metalicznego z długim wybrzmiewaniem to akustyk. Każde z tych brzmień ma swoje zalety i dobre strony. Kwestia gustu i upodobań. Akustyk robi dobre pierwsze wrażenie, bo wydaje się dźwięczniejszy, ale do akompaniamentu bardzo dobrze sprawdza się też klasyk. Posłuchamy Jacka Kaczmarskiego.
Bardzo dobre wrażenie robią na mnie gitary Everplay, ale nie te najtańsze, tylko 450-550 zł. Tu jest fajny stosunek jakości do ceny. W necie wyczytacie skrajne opinie, właśnie dlatego, że niektórzy kupują w marketach najtańsze wersje po 200 zł, powypaczane i nie wyregulowane. To kompletnie inny poziom jakościowy. Z resztą połowę opinii jak wiecie tworzą zwalczające się agencje reklamowe pod hasłem "pozycjonowania marki" i dołowania marek konkurencyjnych. Nie można temu całkiem ufać. Prowadząc serwis przed laty sam widziałem w agencji kilkanaście stanowisk z ludźmi piszącymi opinie pod zamówienie 8 godzin dziennie przez cały rok. Dziś jest to jeszcze bardziej rozwinięte. Druga przyczyna rozbieżnych opinii jest taka, że trafiają się partie lepsze i gorsze jak z Hohnerem.
Ja osobiście nie mam podpisanej umowy kompletnie z żadną marką, więc jeśli chcę coś pochwalić, to głównie dlatego, że podoba mi się dany produkt pod względem stosunku jakości do ceny. Ważne jest dla mnie też to, żebym nie miał problemów serwisowych. W wielkich korporacjach często handlowcy mają odgórny przymus polecania pewnych produktów, bo obligują do tego umowy, żeby zrobić wymagany obrót. Jakość i regulacje są na drugim planie i inny dział się tym zajmuje. Gdybym ja polecił bubel, to sam bym się z nim potem męczył.
27-07-2020, Od: Grzesiek
Odpowiedz
Czy poszerzając budżet i kupując u Pana np Cort 810 będzie miał także zoptymalizowaną akcję strun czy tylko strojenie ? Czy jakoś przy zamówieniu muszę to zaznaczyć (wiem że na początku palce będą dostawały w kość a chciałbym jak najbardziej to zminimalizować) ?
27-07-2020, Od: Jarek
Odpowiedz
Każdy instrument od nas przechodzi korekty i regulacje. Wysokość strun w akustykach jest obniżana do 3 mm nad XII progiem i poniżej milimetra nad I progiem. Jest regulowany gryf i w razie potrzeby wyrównywane progi.
23-07-2020, Od: Js
Odpowiedz
Witam,
Skrzypce Stentor 1400, Sandner SV-300, Beginner Promo, Auditorium, a może warto dołożyć do Stentor 1500, Salvatini 1x0 czy Sandner SV-2?
Jak to się prezentuje ze względu na brzmienie i jakość?
24-07-2020, Od: Jarek
Odpowiedz
To jest wszystko dość podobny poziom i początkujący nie zauważy wielkich różnic brzmieniowych. Żeby zasadniczo przeskoczyć pewien pułap brzmienia, to już trzeba wydać bliżej 2 tys. zł. To ma sens jeśli ktoś już w miarę dobrze gra, bo brzmienie trzeba umieć wydobyć techniką gry. W fazie nauki początkowej ważniejsza jest stabilność i dobra geometria dla wygody gry. Wszystkie wymienione modele to zapewnią, więc można wybierać co się bardziej podoba. Jeśli matowe, to Sandner SV-300 będzie dobrym wyborem, a jeśli połysk to Stentor lub Beginner. Jest w necie filmik, gdzie pewna Pani usiłuje wskazać różnice miedzy Stentorami 1400 i 1500, to można posłuchać: https://www.youtube.com/watch?v=8mVonuHWhTI&t=32s
17-07-2020, Od: Paweł
Odpowiedz
Witam,
Przesiadam się z gitary klasycznej Alvaro na akustyka. Jeszcze trochę nauki przede mną, ale klasyk nie jest dla mnie. Nie wiem, którą wybrać. Maksymalny budżet to 500 zł. Mogą być nowe, jak i używane. Myślałem nad Fenderem, Yamaha F310, Harley Benton d-120. Dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
17-07-2020, Od: Jarek
Odpowiedz
Witam, Mam wszystkie trzy i jeszcze Corta bym brał pod uwagę, bo dobre drewno. Pod względem jakości materiałów i wykonania stawiałbym na Corta, Harleya i Yamahę. Przy czym Yamaha jest taka bardziej damska, nieco mniejsza i nie ma kluczy olejowych. Pozostaje więc Harley z dobrym stosunkiem jakości do ceny, lub droższy Cort. Ważne żeby korekty siodełka zrobić i wyregulować, ale ja to już robię przed wysyłką.
Używane to zawsze ryzyko. Jeśli sporo używana, to będą zużyte progi i inne elementy, a to duży koszt naprawy. Jeeśli okazyjnie mało używana, to bywa jeszcze gorzej, bo jak leży to się rozsycha w sezonie grzewczym. Muszą palce regularnie nawilżać podstrunnicę, czyli trzeba grać. Dlatego jak z autem, używany sprzęt koniecznie trzeba pokazać w serwisie lutnikowi przed zakupem.
20-07-2020, Od: Paweł
Odpowiedz
Dzień dobry,
Dziękuję za odpowiedź i za radę w sprawie gitary. Natomiast mam jeszcze jedno pytanie. Czy testował Pan może gitarę Harley Benton HBO-850 BK. Jest to gitara o ciekawej konstrukcji pudła.
22-07-2020, Od: Ben
Odpowiedz
To tak samo jak z podróbkami nietypowych gitar Dobro. Coś dla osób z nietypowym gustem, ale tylko oryginał brzmi należycie.
21-07-2020, Od: Jarek
Odpowiedz
Tak, Takie gitary grają zwykle okropnie. Plastikowa gitara daje wytłumiony pudełkowy dźwięk, z rezonansami w dziwnych miejscach. Brzmienie jest raczej matowe i dziwne. Takie gitary, to są pewnie podróby tego: https://www.ovationguitars.com/ Prawdziwe Ovarion brzmią nietypowo, ale z charakterem. Brzmienie jest ocieplone i specyficzne. Są amatorzy tego brzmienia, osoby z nietypowym gustem. Sprawdza się to w pewnych jazzowych klimatach, klimatycznym plumkaniu, szczególnie w wersji elektro. Jednak musi to być prawdziwe Ovation. Podróbki to po prostu słabo brzmiące gitary, choć może zdarzyć się, że komuś to akurat będzie pasować. Kwestia gustu, oczekiwań i rodzaju muzyki którą chce się grać.
20-07-2020, Od: Paweł
Odpowiedz
Dzień dobry,
Czy istnieje możliwość wysyłki gitary do punktu, np. kurierem DHL do Żabki? Nie mam stałych godzin pracy i nie ma kto odebrać za mnie paczkę. Dziękuję za wszystko.
21-07-2020, Od: Jarek
Odpowiedz
Można tak wysłać, ale nie można liczyć na to, że będzie to skuteczne. Żabki przeważnie są zawalone towarem i nie przyjmują dużych paczek. Inne punkty tak samo. Nie mają obowiązku przyjęcia dużej paczki, a umowa przewiduje, że mogą odmówić zależnie od aktualnych warunków lokalowych. To się nadaje tylko do małych paczek. Duże paczki trzeba wysyłać w miejsca gdzie ktoś jest obecny w ciągu dnia. Można poprosić jakąś zaprzyjaźnioną firmę, sklep, albo sąsiada.
19-07-2020, Od: Krzysztof
Odpowiedz
Witam
Szukam skrzypiec dla dziecka w rozmiarze 1/4. Przedział cenowy 500-600zł
Co państwo polecacie? Zależy mi na czymś trwałym i ładnie brzmiącym. Zeby warunki ciepłego i suchego pomieszczenia nie zniszczyły drewna(płyty)
20-07-2020, Od: Jarek
Odpowiedz
Witam, Najlepiej Everplay lub Stentor do 500 zł. Wyższy model Stentora i Franz Sandner przekraczają już nieco budżet 600 zł. Wymienione skrzypce mają dobry potencjał w stosunku do ceny, a drewno jest dobrze sezonowane i posklejane.
Trzeba jednak brać pod uwagę, że efekt brzmieniowy zależy głównie od ucznia, bo brzmienie trzeba ze skrzypiec wydobyć dobrą techniką gry. Nie jest dostępne od razu dla każdego jak w gitarze, czy klawiszach. W skrzypcach, jeśli ktoś słabo prowadzi smyczek i naciska struny w złych miejscach, to nawet Stradivari zabrzmi jak obdzieranie kota ze skóry. A jak ktoś dużo ćwiczy, to i na tanich skrzypcach zagra przepięknie.
Co do wilgotności i temperatury to nie pokonamy praw fizyki. Masło w upale rozpuszcza się, woda podczas mrozów zamarza, a drewno kurczy się i rozszerza zależnie od wilgotności powietrza. W sezonie grzewczym zimą parkiet dostaje szczelin. Meble i blaty też są na to narażone. W skrzypcach jeśli płyta skurczy się o 2mm to przestaje pasować do boków. Albo oderwie się, albo pęknie, bo naprężenia mogą przekroczyć 50kg. Trzeba więc zapewnić wilgotność powietrza 40-65%, co potwierdzi każdy parkieciarz, stolarz czy lutnik. Temperatura jest dowolna, pod warunkiem, że nie ma gwałtownych zmian. Jeśli wniesiemy instrument gwałtownie z temperatury -20 stopni do +25 stopni, to uszkodzenie jest bardzo prawdopodobne. Oczywiście nie można zostawiać instrumentu w nasłonecznionym miejscu, ani w nagrzanym samochodzie. Temperatury powyżej 40 stopni uszkodzą instrument i klejenia.
Na rynku jest wiele tanich instrumentów wykonanych z niesezonowanego drewna, które są niestabilne i uszkadzają się nawet w prawidłowych warunkach, bo drewno dosychając na instrumencie wypacza się i zmienia wymiary. Natomiast Everplay, Stentor i Franz Sandner mają drewno sezonowane, co potwierdzam wieloletnim doświadczeniem i nagraniem z fabryki: https://youtu.be/0SvfNhMlnBE?t=48
19-07-2020, Od: Jacek
Odpowiedz
Dzień dobry,
pytanie odnośnie: Gitara elektroakustyczna Bentona 4/4
1. czy ma podstrunnice lekko profilowaną?
2. czy zamontowana elektronika nie pogarsza dźwięku "oryginalnego" z pudła?
3. czy wszystkie rodzaje strun (grube, cienkie) można w niej używać?
4. czy można kupić na raty?
Pozdrawiam
19-07-2020, Od: Jarek
Odpowiedz
Ta z szerokim gryfem ma lekko profilowaną podstrunnicę. Elektronika w każdej gitarze trochę pogarsza, bo jest pełno elementów, które mogą wpadać w rezonans i pobrzękiwać (kable, pojemnik baterii, przedwzmacniacz). Jest też przetwornik w mostku, który utrudnia przenoszenie drgań na pudło. Jest mniejsza pojemność akustyczna, bo zwykle elektroakustyki maja wycięcie cutaway. Wielu producentów celowo psuje brzmienie akustyczne, żeby ograniczyć dudnienia i sprzężenia podczas podłączenia do wzmacniacza. Są to jednak różnice tak małe, że na poziomie amatorskim trudno je wychwycić. Trzeba by mieć identyczne gitary z elektryką i bez, żeby je bezpośrednio porównać. Struny można stosować dowolne akustyczne. Rozwiązaniem dość uniwersalnym i kompromisowym jest komplet 11-52. Na raty można, ale tylko przez Allegro, wiec dochodzą opłaty i prowizje. https://allegro.pl/oferta/gitara-elektroakustyczna-hb-z-elektronika-custom-l-7721642264