Forum

16-05-2020,Od: Przemek
Dzień dobry,

chodzę z zamiarem zakupy gitary akustycznej dla siebie. Na początku kolega pożyczył mi Yamahe F370 na próbę. Pograłem na niej miesiąc i szukam teraz coś dla siebie. Z opini przeczytanych niżej stwierdzam, że Cort AD810 byłby dobrym rozwiązaniem. Jest to mniej więcej budżet jaki mogę przeznaczyć na instrument. Czy są te gitary w innych kolorach czy tylko natural?

Pozdrawiam, Przemek.

16-05-2020,Od: Jarek
Ta gitara występowała tez w kolorze mahoniowym i czarnym matowym, ale trzeba na nie długo czekać. Cort dopiero wznawia produkcję po epidemii. Załadowanie kontenerowców i przypłynięcie zajmie kilka miesięcy. Będą też wyższe ceny. Natomiast naturalne są od ręki.

16-05-2020,Od: Przemek
Dziękuję za odpowiedź, jak w zestawieniu z gitarą Cort AD810 wypada Ibanez V50NJP, bo się zastanawiam jeszcze nad nią, przeglądając sklep.

17-05-2020,Od: Jarek
V50 jest masywniejszą gitarą, wykończoną w połysku i ma dużo dodatków. Jednak z mojego doświadczenia wynika, że częściej natrafiam w nich problemy z jakością materiałów i wykonania. Podobnie jak w niedrogich Fenderach miałem przypadki odpadających mostków i zniekształcenia gryfów utrudniające dobrą regulację. To jest z resztą przypadłość wszystkich tanich gitar. Żeby wykonać tanio, to ilość roboczogodzin musi być zbyt mała do uzyskania niezbędnej precyzji, a drewno niestabilne i nie sezonowane odpowiednio długo na wolnym powietrzu. Tylko takie podejście zapewnia zmieszczenie się w budżecie. Część niedoskonałości mogę poprawić, ale nie wszystkie. Dlatego lubię Corty, bo tu pracy nie mam aż tak dużo i rzadziej trafiam na egzemplarze zupełnie beznadziejne. Oczywiście to się może zmienić w następnych partiach i dostawach. Tanie modele balansują na granicy użyteczności i czasem wyjdzie lepiej, a czasem gorzej. Nawet losowe różnice bywają, bo na przykład partia może płynąć w kontenerze zewnętrznym prażonym słońcem i zalewanym przez fale. A ten sam model podróżujący w szczelniejszym kontenerze w głębi statku może dopłynąć w lepszej kondycji. Trzeba też brać pod uwagę że niskie budżetowe modele mogą być wykonywane w kilu różnych fabrykach, na różnym poziomie jakościowym. Dlatego widzimy w necie skrajnie różne opinie o tych samych gitarach.

17-05-2020,Od: Przemek
Rozumiem, dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Ostatnią gitarą nad którą się zastanawiam jest Yamaha F310. Słyszałem o niej dobre opinie, jednak chciałbym usłyszeć Pana zdanie. Z tego co widzę, nie ma tej gitary u Pana w sklepie, lecz może byłaby możliwość zakupu takiej gitary i sprawdzeniu jej u Pana? Jak ona wypada z porównaniu z Cortem po poprawkach, która lepiej brzmi oraz czy cena za Yamahę jest adekwatna do jakości. Domyślam się, że ma Pan jakieś swoje powody, dla których nie ma jej w Pana sklepie.

Pozdrawiam serdecznie.

17-05-2020,Od: Jarek
Mam od ręki. Ma ona nieco mniejsze pudło i krótszą mezurę, czyli trochę taka damska/młodzieżowa. Na krótkich menzurach struny są odrobinę luźniejsze, przez co nie pracują w optymalnym oknie. Mogą słabiej stroić, będzie mniej basu i pewnie mniejsza głośność. Ale co gorsze pożałowali na klucze olejowe. Sama jakość materiałów i wykonania jest dobra, jak w Cortach i generalnie to podobna filozofia budowy lekkiej konstrukcji.

18-05-2020,Od: Przemek
Oki, jestem prawie przekonany do Corta 810 AD, jednak kolega dzisiaj mi powiedział, żebym obejrzał sobie jeszcze Richwood RD-12, nic w necie nie umiem znalezc na ich temat, miał Pan z ta marka kiedykolwiek do czynienia?

Pozdrawiam,
Przemek.

18-05-2020,Od: Jarek
Źródło gitar jest dla większości "producentów" tanich modeli podobne. Są to mega fabryki chińskie i indonezyjskie. Kto wie czy nie zamawiają w fabrykach Corta? Nie widziałem ich, ale chętnie zerknę przy jakiejś okazji. Jaki kolor byłby potrzebny?

18-05-2020,Od: Przemek
Cort Ad810 w naturalnym najbardziej mi się podoba, przy tym Richwoodzie też naturalny.

20-05-2020,Od: Jarek
To ściągnę ją i wypróbuję.

20-05-2020,Od: Przemek
Byłbym niezmiernie wdzięczny,gdyby podzielił się Pan później opinią.

Pozdrawiam,
Przemek

26-05-2020,Od: Przemek
Panie Jarku, a ta F310 od ręki co ją Pan ma, to w jakim kolorze i w jakiej cenie?

pozdrawiam

26-05-2020,Od: Jarek
Chwila bo przyjechały właśnie te co Pan chciał Richwood RD-12 jasna i podpalana. F310 też są jasne.

26-05-2020,Od: Przemek
O to świetnie! W takim razie czekam na jakieś informacje jak się prezentują/grają.

Pozdrawiam

27-05-2020,Od: Jarek
Jak przewidywałem, cud nie nastąpił. Typowa masowa i tania produkcja z mega fabryk jak wszystkie. Mam czasem wrażenie, że tylko napisy na główkach się zmieniają. Jednak biorąc pod uwagę porównanie do konkurencji za tą cenę, jest całkiem nieźle. Jest mocny karton wysyłkowy 5-warstwowy z wkładkami w kluczowych miejscach i pianką. Gitary mają klucze olejowe i pełne wymiary łącznie z menzurą. Już w tym momencie jest przewaga nad Yamahą. Jest ładne lakierowanie, smukły gryf, solidny mostek, choć w podpalanej trochę wypaczony i źle przyklejony. Jak to bywa ostatnio w tanich Ibanezach.
Użyte gatunki drewna raczej nie są takie jak w danych fabrycznych, tylko pewnie na zasadzie co tam chińczyk w lesie znajdzie. W katalogu sugerują z przodu lity świerk, bo skoro na bokach i z tyłu piszą "laminat" a z przodu świerk bez słowa "laminat", to jest jakaś sugestia. Oczywiście jest to laminat, co nie przekreśla gitary, bo wszystkie są w tych cenach sklejkowe i dobrze. Słoje drewna są prawdziwe, nie jest to nadruk, bo widać pod różnymi kątami promienie rdzeniowe. Co ciekawe są to jakby różne gatunki. Na podpalanej jest jakieś drewno gładkie bez widocznych słoi, a na jasnej są słoje wyraźne, ale zupełnie nie przypominające świerku. Raczej do lipy podobne, ale nie znam się tak dobrze. Może kwestia obróbki. Świerk ma gęste równoległe proste linie, a tu duże pokręcone wzory. Może jakoś inaczej cięty na sklejkę?
Struny i brzmienie całkiem przyjemne. Konstrukcja dość lekka, więc łatwa do pobudzenia. Siodełko i progi wymagają szlifu, bo niektóre nie grają na nierównościach, ale to już mogę zrobić i poprawić. Ogólnie fajna gitara. Nie wiem jak z trwałością, bo to bym musiał setki sztuk przerzucić. Ogólnie w takich gitarach im lepiej grająca, tym mniej trwała, bo dobrze gra cienkie drewno i cienkie ożebrowanie, ale przy tanim drewnie, jak jest cienkie, to nie jest mocne i po prostu wygina się. W tej gitarze mam wrażenie, że jest dobry balans konstrukcyjny między wytrzymałością a wrażliwością muzyczną. Instrumenty zbyt masywne, grube i mocne słabo grają i są niewygodne, więc trzeba szukać złotego środka.


Twoja odpowiedź
Imię:
Wiadomość:

Prosimy pozostawić puste:
Liczba do wpisaniaWpisz liczbę
(anty-spam):