Forum

06-12-2018,Od: Paweł
Dzień dobry,
Od dłuższego czasu mam zamiar kupić skrzypce. Nie umiem grać na instrumencie ale gram na kilku innych (gitara, klawisze). Szukam czegoś na początek. Czy jest sens według Pana kupić skrzypce do 500zł? Wchodząc na fora czytałem, że tylko od lutnika i tylko powyżej 4000... Ale szukam czegoś tylko dla siebie, żeby pograć dla przyjemności/ złapać podstawy.

Co najlepiej kupić w takiej cenie? Ew, czy byłaby możliwość przyjechania, porozmawiania i wybrania instrumentu osobiście?

Pozdrawiam,
Paweł

06-12-2018,Od: Jarek
To zależy od możliwości budżetowych. Zupełnie inna rada będzie dla szejka naftowego, bo jednak na skrzypcach za 10 tys zł gra się nieco łatwiej i przyjemniej, a zupełnie inna rada dla osoby która musi liczyć się z budżetem domowym. Skrzypce za 500 zł po korektach też nadają się do nauki początkowej i gry amatorskiej.
Częstym błędem jest wyobrażenie, że jeżeli kupię bardzo drogie skrzypce do nauki, to będą pięknie brzmiały. Tak jest gitarą, pianinem itp. Natomiast drogie skrzypce mają pewien potencjał brzmienia, który dopiero muzyk musi umieć wydobyć swoją techniką. W rękach osoby początkującej będą one zawodziły i jęczały podobnie jak tańsze modele.
Im większe umiejętności, tym większego znaczenia nabiera dobór dobrego instrumentu. Na samym początku nauki ważniejsza od brzmienia jest geometria, żeby instrument nie utrudniał nauki. Z tego powodu nie nadają się skrzypce najtańsze sklejkowe, z drewna niesezonowanego, niestabilnego, wypaczającego się, wykonane w zbytnim pośpiechu, krzywo i niedokładnie. Pod tym względem dołożenie kilkuset złotych wiele zmienia na korzyść. Jeżeli tylko są możliwości, z pewnością ułatwi to nieco naukę. Do tańszych skrzypiec trzeba więcej zapału, ale też nie chcę nikogo zniechęcić. Lepiej grać na kiju od szczotki niż wcale.
Przed świętami trudno się umawiać na dłuższe wizyty, bo mamy setki paczek do przygotowania, a nie jesteśmy typowym salonem. Ale oczywiście sprawny zakup na miejscu jest możliwy. Jeśli sprawa nie pilna, to lepiej w nowym roku.

06-12-2018,Od: Paweł
W takim razie chyba Nowy Rok, bo chciałem przy okazji poprosić o radę w dobraniu skrzypiec.

Czy nie będzie wtedy jednak dużo mniej towaru?

Dziękuję za tak szybką odpowiedź:) bardzo się ciszę ze udało mi się znaleźć tę stonę

06-12-2018,Od: Jarek
Rada jest prosta: Na początek wybiera się zwykle skrzypce podstawowe, ale już z litego drewna i ożyłkowane, czyli Everplay 6xx, a przy dłuższej szyi Stentor. Jeśli budżet pozwala na osprzęt hebanowy, to Sandner SV-300. Jeśli wolimy połysk to Beginner lub Salvatini serii 7, albo wyższy model Stentora. Jeśli zapał jest pewny i chcemy skrzypce bardziej docelowe, to można wybrać coś bliżej 2 tys zł jak Antyk lub Modena.


Twoja odpowiedź
Imię:
Wiadomość:

Prosimy pozostawić puste:
Liczba do wpisaniaWpisz liczbę
(anty-spam):