17-11-2017,Od: Adam
Dzień dobry.
Planuje zakup moich pierwszych skrzypiec. Budżet jakim dysponuje to ok. do 1400 zł.
Aktualnie rozważam wybór pomiędzy Stentor Conservatoire a Pengano Antyk Plus. W grę wchodzą również tańsze skrzypce a mianowicie Stentor II 1500. Chciałbym usłyszeć opinię, porównanie tych dwóch egzemplarzy i dobrą radę, ponieważ jestem totalnym laikiem jeżeli chodzi o skrzypce.
17-11-2017,Od: Jarek
Przekroczenie tysiąca złotych wyraźnie zmienia charakter instrumentu z bardzo podstawowego szkolnego na nieco szlachetniejszy. Nie jest już taki pudełkowy i gra się na pewno przyjemniej. Zależnie od budżetu i planu niektórzy kupują na 2-3 lata instrument w okolicach 500 zł, a potem wymieniają go na lepszy. Jeśli natomiast wiadomo, że chce się grać i budżet pozwala, to instrument ze średniego poziomu ułatwia naukę i zwiększa motywację do ćwiczeń. Im więcej się gra, tym bardziej docenia się lepszy sprzęt.
Antyk jest jak dla mnie bardziej intrygujący i ciekawy niż konstrukcje typowo fabryczne wielkoseryjne, ale to kwestia gustu. Przy podobnej cenie jakość też będzie podobna.
18-11-2017,Od: Adam
Rozumiem. Chciałbym jeszcze poznać różnice pomiędzy Pengano Antyk Plus a wyższą wersją a mianowicie Pengano Antyk I plus. Osobiście celuje w średnia półkę, chciałbym po prostu aby nauka nie była zakłócana przez jakość wykonania i faktycznie żeby skrzypce dawały jak największą przyjemność z gry.
18-11-2017,Od: Jarek
W przypadku zakupu np. laptopa łatwo wskazać różnice. Ten ma większą pamięć, szybszy procesor itp. W skrzypcach to tak nie działa. Parametrycznie skrzypce za milion zł są niemal takie same jak te za tysiąc. Te same kształty, wymiary, budowa i gatunki drewna. Różnice tkwią w szczegółach, doborze materiału, stabilności i precyzji.
Każdy producent wykonuje gamę modeli w różnych cenach. Przed budową skrzypiec jest selekcjonowane drewno. To lepsze akustycznie, w wyższym gatunku, dłużej sezonowane, stabilniejsze idzie na droższe modele. Odpady przeznacza się na najtańsze. Podobnie siła robocza. Droższe modele wykonują doświadczeni lutnicy, a tańsze praktykanci i uczniowie. W droższym modelu jest rozpisane więcej roboczogodzin w budżecie, co pozwala na zwiększenie precyzji wykonania i wykończenia. To wszystko wpływa na brzmienie i łatwość grania.
Między skrzypcami za 600-700 zł, a dwa razy droższym Antykiem różnica jest bardzo zauważalna. Natomiast dalszy przeskok na Antyk I nie jest już tak spektakularny i dla początkującego różnica będzie mało odczuwalna.
| Twoja odpowiedź |